Prokuratura Rejonowa w Mińsku Mazowieckim prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa 70-letniego Henryka G., do którego doszło w nocy z 25 września 2025 r. w Sulejówku. Zatrzymany 43-letni Adam P. usłyszał zarzut z art. 148 § 1 k.k. i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
W noc z 25 września na 26 września funkcjonariusze Policji zostali skierowani na jedną z posesji w Sulejówku po telefonicznym zgłoszeniu o możliwych zwłokach domownika. – „Na miejscu panował nieporządek, ze śladami libacji alkoholowej. W jednym z pomieszczeń ujawniono ciało 70-letniego Henryka G.” – przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek. Lekarz wezwany na miejsce stwierdził zgon, nie wykluczając udziału osób trzecich.
Z uwagi na wstępne ustalenia prokurator zlecił sekcję zwłok. – „Dopiero oględziny wewnętrzne ciała ujawniły, że Henryk G. został uduszony” – poinformowała rzeczniczka. Po ujawnieniu przyczyny śmierci śledczy wykonali szeroki zakres czynności procesowych i pozaprocesowych, w tym przesłuchania oraz zabezpieczenia materiału dowodowego.
Zebrane dowody doprowadziły do zatrzymania 3 osób do sprawy w tym 43-letniego Adama P., znajomego pokrzywdzonego. – „Z materiału dowodowego wynikają podstawy do przyjęcia, że w dniu zdarzenia podejrzany wspólnie z pokrzywdzonym spożywał alkohol, a następnie działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia doprowadził do jego śmierci” – przekazała Krystyna Gołąbek.
3 października 2025 r. prokurator przedstawił Adamowi P. zarzut zabójstwa z art. 148 § 1 Kodeksu karnego. Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu. – „Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim 4 października 2025 r. zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy” – dodała rzeczniczka.
Prokuratura przypomina, że zbrodnia zabójstwa zagrożona jest karą co najmniej 10 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. – „W sprawie nadal trwają czynności mające na celu pełne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia” – podsumowała Krystyna Gołąbek.