W ręce wołomińskich kryminalnych wpadł 25-latek podejrzany o kradzież samochodu. Do zatrzymania doszło na trasie S8 w Markach, gdzie policjanci zorganizowali zasadzkę. Podczas akcji funkcjonariusze odzyskali Toyotę, która zaledwie kilka dni wcześniej została skradziona z terenu Niemiec. Decyzją prokuratora, wobec mężczyzny został zastosowany dozór policji.
Wołomińscy kryminalni weszli w posiadanie informacji o skradzionej Toyocie Corolli, która zaledwie dwa dni wcześniej zniknęła z niemieckich ulic. Ustalili, że auto będzie przejeżdżało przez powiat wołomiński. Funkcjonariusze perfekcyjnie zaplanowali i przeprowadzili zasadzkę, w wyniku której na trasie S8 w Markach zatrzymali podejrzanego 25-latka.



Policjanci odzyskali pojazd, a podczas czynności ustalili też, że mężczyzna miał dość bogatą przeszłość kryminalną. Był także poszukiwany nakazem doprowadzenia przez Sąd Rejonowy w Wołominie do odbycia kary pozbawienia wolności.
Ostatecznie 25-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem samochodu i użycie jako autentycznej podrobionej tablicy rejestracyjnej.
Decyzją prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wołominie wobec mężczyzny został zastosowany dozór policji. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10.
KPP w Wołominie



