Policjanci z Makowa Mazowieckiego wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w miejscowości Długołęka Wielka (pow. makowski). Kierowca osobówki potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca zdarzenia. Kilka godzin po zdarzeniu policjanci ustalili samochód, który brał udział w zdarzeniu oraz zatrzymali 34-latka. Teraz grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj (3.02.) o godz. 6:20 w Długołęce Wielkiej, gmina Młynarze, doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi poza terenem zabudowanym.
Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wskazują, że 27 – letni rowerzysta jechał w kierunku Krasnosielca. Mężczyzna został potrącony przez samochód osobowy jadący w tym samym kierunku. Niestety pomimo udzielonej pomocy medycznej rowerzysta zmarł.
Sprawca tego wypadku nie udzielił pomocy mężczyźnie i odjechał z miejsca zdarzenia.
Na miejscu wypadku makowscy policjanci wykonali czynności pod nadzorem prokuratora, które pozwolą ustalić dokładny przebieg tego zdarzenia. Wstępne ustalenia wskazują, że rowerzysta nie posiadał elementów odblaskowych ani obowiązkowego oświetlenia roweru.
Kilka godzin po zdarzeniu makowscy policjanci ustalili samochód, który brał udział w zdarzeniu oraz zatrzymali 34-letniego kierującego, mieszkańca pow. przasnyskiego. W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy. Posiada on jednak sądowy zakaz kierowania pojazdami. Od 34 – latka pobrano krew do dalszych badań.
Teraz grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
KPP w Makowie Mazowieckim