Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca autokaru na łuku drogi z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery ochronne, a następnie autokar przewrócił się na bok i uderzył w latarnię. Podróżujący autobusem to obywatele m.in. Ukrainy, Białorusi i Rosji. 15 poszkodowanych z autokaru przetransportowano do szpitala, natomiast kilka osób nadal znajduje się pod opieką ratowników medycznych na miejscu zdarzenia.





Podczas działań ratowniczych doszło do kolejnego groźnego wypadku. W zabezpieczający miejsce zdarzenia pojazd bojowy Ochotniczej Straży Pożarnej Dawidy uderzył kierujący ciężarówką obywatel Ukrainy. Kierowca ciężarówki został zakleszczony w pojeździe i musiał zostać uwolniony przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Zarówno on, jak i kierowca pojazdu strażackiego (OSP) trafili do szpitala. Podczas działań urazu doznał także strażak JRG.






Na miejscu wypadku pracuje łącznie 23 zastępy straży pożarnej, w tym specjalistyczne grupy ratownictwa medycznego i technicznego z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych nr 8 i 10 oraz kilkanaście zespołów ratownictwa medycznego. Czynności wyjaśniające prowadzi policja.


Strażacy przy użyciu ciężkiego sprzętu postawili autokar na koła. Zaraz rozpocznie się rozszczepianie ciężarówki i wozu strażackiego.




Utrudnienia i sprzątanie po zdarzeniu może potrwać jeszcze kilka godzin.
Trasa S2 w kierunku Konotopy oraz zjazd na S79 w stronę ul. Sasanki i S7 w kierunku Grójca są całkowicie zablokowane. Policja wyznaczyła objazdy, odcinając ruch już na ulicy Przyczółkowej. Kierowcy powinni przygotować się na poważne utrudnienia.