Dachowanie busa pasażerskiego na trasie S8. Kierowca prawdopodobnie zasnął

Bocian
Bocian
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje
- Reklama -

Zmęczenie i w efekcie zaśnięcie było prawdopodobną przyczyną zdarzenia drogowego, do którego doszło dziś w nocy na drodze S-8 w Lucynowie (pow.wyszkowski). Samochód dachował. Jedna osoba trafiła do szpitala. Policjanci apelują o ostrożność i zadbanie o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że wsiadając za kierownicę powinniśmy być wypoczęci i w odpowiedniej kondycji psychofizycznej. Jeśli czujemy pierwsze oznaki zmęczenia, zróbmy sobie chwilę na regenerację. Nie bagatelizujmy uczucia senności za kierownicą, bo jego skutki mogą być tragiczne.

Informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze S-8 w Lucynowie, na pasie w kierunku Białegostoku,  wyszkowscy policjanci otrzymali dzisiaj (21.05) tuż przed godziną 3. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu funkcjonariusze, 50-letni obywatel Ukrainy, kierujący volkswagenem typu bus, będąc na łuku drogi zjechał na prawe pobocze, uderzając w bariery energochłonne, czego skutkiem było  dachowanie  pojazdu, którym podróżowało łącznie siedem osób. 21-letnia pasażerka została przetransportowana do szpitala. Na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń. Kierujący był trzeźwy. Jak wstępnie ustalili policjanci, prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia było zmęczenie kierowcy i w efekcie jego zaśnięcie za kierownicą. Pas drogi S-8 w kierunku Białegostoku, zablokowany był blisko 3 godziny. Nadjeżdżające pojazdy kierowano na objazdy.

Pamiętajmy, że kiedy prowadzimy pojazd i ogarnia nas senność, musimy natychmiast zareagować. Bez wątpienia dobrym pomysłem będzie zatrzymanie się i  przewietrzenie. Kiedy to nie pomaga, lepiej jest poświęcić kilkanaście minut na regenerację, niż własne zdrowie, a nawet życie.  Problem zmęczenia za kierownicą nie powinien być tylko zmaganiem się kierowcy. Najtrudniejszą sytuacją dla kierowcy jadącego w nocy jest słuchanie oddechów śpiących pasażerów, dlatego każdy pasażer powinien czuć się odpowiedzialny za wspólne bezpieczeństwo. Dobrze jest  obserwować reakcje kierowcy i rozmawiać z nim. Jeśli niepokoi nas jego stan psychofizyczny, zareagować.

Policjanci apelują, o ostrożność  i zadbanie o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że wsiadając za kierownicę powinniśmy być wypoczęci i w odpowiedniej kondycji psychofizycznej. Jeśli czujemy pierwsze oznaki zmęczenia, zróbmy sobie chwilę na regenerację. Nie bagatelizujmy uczucia senności za kierownicą, bo jego skutki mogą być tragiczne.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -

Podobne artykuły