Podwyżki za śmieci w podwarszawskich gminach. W Piasecznie najwyższa stawka na Mazowszu

Interwencje

Firmy odbierające odpady ostro podnoszą stawki w przetargach, a gminy pod Warszawą przekładają to bezpośrednio na rachunki mieszkańców. W Pruszkowie od 1 stycznia 2026 r. opłata za śmieci wzrośnie z 34 do 38 zł od osoby, co oznacza ponad 150 zł miesięcznie dla czteroosobowej rodziny. W Piasecznie po wrześniowej podwyżce czteroosobowe gospodarstwo domowe płaci już około 190 zł za miesiąc. Samorządy tłumaczą zmiany przede wszystkim dużo wyższymi ofertami firm śmieciarskich w nowych przetargach.

Pruszków: 38 zł od osoby od stycznia 2026 r.

Rada Miasta Pruszkowa przyjęła uchwałę, która podnosi od 1 stycznia 2026 r. miesięczną opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi z 34 do 38 zł od osoby. Oznacza to podwyżkę o 4 zł na mieszkańca, czyli o niespełna 12 proc.

Dla przykładowej czteroosobowej rodziny rachunek wzrośnie z 136 do 152 zł miesięcznie w Pruszkowie czteroosobowa rodzina zapłaci niedługo ponad 150 zł za śmieci”.

Wyraźnie drożej zapłacą osoby, które nie segregują odpadów. Zgodnie z przyjętą uchwałą stawka podwyższona wyniesie 76 zł od osoby miesięcznie. Dla czteroosobowego gospodarstwa domowego daje to 304 zł miesięcznie. władze miasta podkreślają, że jest to element motywowania mieszkańców do przestrzegania zasad selektywnej zbiórki.

W uzasadnieniu uchwały, wskazano, że nowy przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów na lata 2026–2027 oznacza dla miasta wydatek ponad 52,9 mln zł za odbiór śmieci od mieszkańców i kolejne 3,1 mln zł za obsługę Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Do tego dochodzą koszty administracyjne, edukacji ekologicznej i infrastruktury. Samorząd argumentuje, że system gospodarki odpadami musi się sam finansować, a bez podwyżek konieczne byłyby dopłaty z budżetu miasta.

Piaseczno: 47,50 zł od osoby, niemal 200 zł dla rodziny

W Piasecznie nowe stawki za śmieci obowiązują już od 1 września 2025 r. Rada Miejska przyjęła w czerwcu uchwałę, zgodnie z którą podstawowa miesięczna opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynosi 47,50 zł od jednego mieszkańca.

Z informacji Wydziału Gospodarki Odpadami wynika, że wcześniej, po ostatniej podwyżce w 2022 r., stawka podstawowa wynosiła 39,30 zł od osoby. Oznacza to wzrost o 8,20 zł na mieszkańca – o ok. 21 proc. W przypadku czteroosobowej rodziny opłata wzrosła z 157,20 do 190 zł miesięcznie (różnica 32,80 zł). To właśnie tę kwotę opisuje Mój Powiat, podając, że w Piasecznie „czteroosobowa rodzina już płaci niemal 200 zł” za śmieci.

Piaseczno wprowadziło też bardzo wysoką stawkę karną za brak selektywnej zbiórki – 95 zł od osoby miesięcznie, czyli dwukrotność stawki podstawowej. Jednocześnie samorząd utrzymał dwa rodzaje ulg: częściowe zwolnienie (11,20 zł miesięcznie od osoby) dla właścicieli domów jednorodzinnych kompostujących bioodpady oraz 30-procentową ulgę dla rodzin wielodzietnych, liczoną od stawki podstawowej.

W oficjalnych materiałach gminy podkreślono, że dotychczas obowiązujące stawki nie pokrywały w pełni kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami i wymagały dopłat z budżetu samorządu. Nowa opłata ma zmniejszyć ten deficyt, choć nie eliminuje go całkowicie – część kosztów nadal ma być finansowana z innych dochodów gminy.

Jakie stawki w innych gminach aglomeracji?

Porównanie stawek w gminach o podobnej wielkości, pokazuje, że opłaty na Mazowszu – zwłaszcza w gminach położonych bliżej Warszawy – zbliżają się lub przekraczają poziom 35–40 zł od osoby miesięcznie.

Według tego zestawienia:

  • Ożarów Mazowiecki – 33 zł miesięcznie od osoby przy selektywnej zbiórce odpadów.
  • Serock – 37,50 zł za odpady segregowane i 75 zł za niesegregowane.
  • Sulejówek – 36 zł za odpady segregowane i 108 zł za niesegregowane.
  • Mińsk Mazowiecki – 38 zł za odpady segregowane i 76 zł za niesegregowane.

Oznacza to, że po podwyżkach w Pruszkowie (38 zł) i Piasecznie (47,50 zł) mieszkańcy tych gmin znajdą się w górnej części widełek, jeśli chodzi o miesięczne opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na Mazowszu. Szczególnie wysoka na tle regionu jest stawka piaseczyńska – zarówno w ujęciu „na osobę”, jak i w przeliczeniu na gospodarstwo domowe.

Dlaczego gminy podnoszą opłaty? Co mówią samorządy i branża

Lokalne władze wskazują na dwa główne powody podwyżek: wyraźnie wyższe ceny oferowane przez firmy śmieciarskie w przetargach oraz rosnące koszty zagospodarowania odpadów w instalacjach regionalnych.

W Pruszkowie nowy kontrakt na odbiór i zagospodarowanie odpadów na lata 2026–2027 oznacza łączne wydatki na poziomie ok. 56 mln zł (ponad 52,9 mln zł za odbiór od mieszkańców i 3,1 mln zł za obsługę PSZOK). Samorząd tłumaczy, że przy dotychczasowych stawkach 34 zł od osoby system nie bilansowałby się bez dopłat z budżetu miasta.

W Piasecznie władze gminy, w szerszym opracowaniu o gospodarce odpadami, zwracają uwagę, że kluczowy dla wysokości opłat jest nie sam odbiór śmieci, lecz koszty ich zagospodarowania. W oficjalnej analizie wskazano, że w ciągu kilku lat opłaty za przyjęcie tony odpadów do instalacji regionalnych wzrosły kilkukrotnie – nawet czterokrotnie w przypadku odpadów zmieszanych i wielokrotnie w przypadku frakcji opakowaniowych. Jako powody wymieniono rosnące opłaty środowiskowe, konieczność finansowania inwestycji w nowoczesne instalacje oraz ograniczoną liczbę czynnych instalacji, co osłabia konkurencję na rynku i pozwala dyktować wyższe ceny „na bramie”.

Wyższe rachunki mieszkańców są związane m.in. ze wzrostem cen paliw i energii oraz rosnącymi wynagrodzeniami – w tym wzrostem płacy minimalnej do 4666 zł brutto od stycznia 2025 r. Gminy muszą płacić więcej firmom zajmującym się wywozem śmieci, a firmy uwzględniają w ofertach także niepewność co do dalszych wzrostów kosztów. Z wyliczeń cytowanych przez portal wynika, że po podwyżkach wiele gospodarstw domowych w Polsce płaci już ponad 40 zł od osoby miesięcznie.

Jak podkreślają samorządy i organizacje zrzeszające gminy, obecne przepisy zobowiązują je do pobierania od mieszkańców opłat, które w całości pokryją koszty funkcjonowania systemu gospodarki odpadami. Wyższe stawki z przetargów przekładają się więc bezpośrednio na podwyżki opłat dla mieszkańców – co w swoim opracowaniu o gospodarce odpadami w regionie warszawskim opisuje także gmina Piaseczno.

A w samej Warszawie? Niższe stawki, ale tylko czasowo

Na tle podwarszawskich gmin stolica pozostaje na razie w odwrotnej sytuacji – opłaty są niższe niż jeszcze kilka lat temu i zostały czasowo obniżone.

Rada Warszawy najpierw w czerwcu 2024 r. wprowadziła obniżkę opłat za odbiór śmieci od 1 października 2024 r. do 30 września 2025 r., a następnie w marcu 2025 r. przedłużyła obowiązywanie niższych stawek do 31 marca 2026 r. Stołeczni radni przyjęli uchwałę jednomyślnie.

Obecnie warszawiacy płacą:

  • 91 zł miesięcznie za gospodarstwo domowe w zabudowie jednorodzinnej (wcześniej 107 zł),
  • 60 zł miesięcznie za gospodarstwo w zabudowie wielolokalowej (wcześniej 85 zł).

Właściciele nieruchomości, którzy nie segregują odpadów, płacą 120 zł miesięcznie w zabudowie jednorodzinnej (wcześniej 170 zł) oraz 182 zł w zabudowie wielolokalowej (wcześniej 214 zł)

Jak wynika z uzasadnienia uchwały, obniżka w stolicy była możliwa dzięki niższym niż zakładano kosztom funkcjonowania systemu gospodarki odpadami oraz wyższym od planu dochodom z opłat. W przetargach miasto uzyskało niższe jednostkowe ceny zagospodarowania odpadów, co wygenerowało nadwyżkę pozwalającą sfinansować niższe stawki przez określony czas.

Kontrast między Warszawą a okolicznymi gminami jest wyraźny: podczas gdy stolica – dzięki korzystniejszym wynikom przetargów i skali systemu – może czasowo obniżać opłaty, samorządy pod Warszawą, takie jak Pruszków czy Piaseczno, zmuszone są do podnoszenia stawek do poziomów 38–47,50 zł od osoby, aby system się bilansował przy wysokich cenach narzucanych przez firmy odbierające odpady i instalacje zagospodarowujące śmieci.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

Podobne artykuły