Dnia 17 listopada około godziny 2-3 w nocy na ulicy Erazma z Zakroczymia na Białołęce doszło do gwałtu młodej kobiety w wieku 30 lat (pasażerka) przez 42-letniego kierującego Uberem (przewóz osób).
Jak udało nam się dowiedzieć młoda kobieta była odwożona przez „taksówkarza” z klubu do domu. Kobieta była pod wpływem leków oraz alkoholu, w wyniku czego sprawca wykorzystał bezradność kobiety. Czynności w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratora.
Kobieta, która w weekend padła ofiarą gwałtu w taksówce na aplikację, we wtorek 19 listopada złożyła zeznania przed sądem
Art. 198. [Seksualne wykorzystanie niepoczytalności lub bezradności]
Kto, wykorzystując bezradność innej osoby lub wynikający z upośledzenia umysłowego lub choroby psychicznej brak zdolności tej osoby do rozpoznania znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem, doprowadza ją do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Oświadczenie Biura Prasowego Uber Polska
Dodatkowe informacje dotyczące procesów związanych z bezpieczeństwem:
- „Informacje zwrotne uzyskane od pasażerów, innych kierowców, a także służb mundurowych, są dla firmy podstawą do podjęcia konkretnych i natychmiastowych działań. Zgłoszone przewinienie może doprowadzić do trwałej utraty dostępu kierowcy do konta Uber. Trwałe zablokowanie kierowcy jest możliwe również jeśli Uber uzyska informacje odnośnie innych przewinień zaistniałych poza platformą.
- Uber posiada specjalny zespół specjalistów, którzy 24/7 przyjmują i rozwiązują zgłoszenia dotyczące incydentów związanych z bezpieczeństwem. Każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie przez ekspertów z Działu Wsparcia, a najpoważniejsze zgłoszenia związane z bezpieczeństwem są identyfikowane do 15 minut.
- W przypadku zgłoszeń dotyczących nadużyć, zespół wsparcia przekazuje poszkodowanym kontakt do Centrum Praw Kobiet, które oferuje wsparcie zarówno psychologiczne, jak i prawne.
- Na naszej platformie nie ma miejsca na zachowania niezgodne z prawem, a Uber stosuje politykę zerowej tolerancji dla łamania prawa i jakiejkolwiek formy przemocy. Każde zgłoszenie nadużycia tego typu jest niezwłocznie identyfikowane przez Zespół Wsparcia i wiąże się z natychmiastową utratą dostępu do aplikacji i brakiem możliwości ponownego założenia konta.
- W przypadku sytuacji budzących wątpliwości co do ich zgodności z prawem (kolizji drogowych czy też innych incydentów), w których udział mogą brać osoby podczas korzystania z aplikacji, specjalny zespół Uber (PSRT – Public Safety Response Team) współpracuje z właściwymi organami w celu wyjaśnienia sytuacji i przeprowadzenia niezbędnych czynności. Zespół wsparcia dostępny jest przez całą dobę 365 dni w roku”.
Zaleca się, aby być uważnym oraz korzystać wyłącznie z taksówek o sprawdzonej renomie.
To nie pierwsza taka sytuacja. „W ubiegłym roku zjawisko dotyczące przestępstw popełnionych przez kierowców zaczęło występować w większej skali na początku 2021 roku, choć pojedyncze przypadki odnotowano także w 2020. Opisywał „modus operandi” sprawców, który – według śledczych – jest zawsze podobny. Każdorazowo do zdarzeń dochodziło w porach nocnych bądź też wczesnoporannych. Kierujący zmieniali trasę kursu, jadąc w odludne miejsca, w uliczki, które nie były uczęszczane nie tylko z uwagi na porę. Tam przesiadali się na tylne siedzenia samochodu. Mając na uwadze, że pokrzywdzone często znajdowały się w stanie nietrzeźwości, po użyciu alkoholu bądź też po prostu były zmęczone, możliwości ich reakcji na zachowania sprawców były ograniczone i często też nieadekwatne” – informował ówczesny prokurator.