Około godziny 23:30 przy ulicy Bródnowskiej na Pradze-Północ doszło do pożaru w mieszkaniu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do pożaru oleju na patelni lub garnku w kuchni na parterze. Jedna z osób dorosłych przy użyciu mokrych szmatek przygasiła pożar, jednak została poparzona oraz nawdychała się oparów dymowych.
W mieszkaniu przebywało kilka osób, w tym dzieci. Jako pierwszy na miejscu był ratownik Borkoś, który wyprowadził z lokalu mężczyznę, który był w kuchni.
Decyzją ratowników medycznych z ZRM ojciec oraz dwójka dzieci trafiły do szpitali.
Spaleniu oraz okopceniu uległa kuchnia.
Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej, trzy załogi ZRM oraz policja.