Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki skoda z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że z pojazdu wypadł silnik, kierowca oraz pasażer. Pojazd zatrzymał się na środku drogi.







Zarówno pasażer jak i kierowca byli w stanie krytycznym i trafili drogą lotniczą do szpitali w Warszawie. Kilka dni po wypadku w szpitalu zmarł 31-latek, niestety teraz dotarły kolejne tragiczne informacje, 19 lutego w szpitalu zmarł drugi uczestnik, 28-letni Patryk.
Policja wciąż próbuje ustalić dokładne przyczyny jak i okoliczności zdarzenia. Czynności nadzorowane są przez prokuraturę.
Do każdego pasażera oraz kierujących apelujmy o zapinanie pasów bezpieczeństwa!
Rodzinie oraz znajomym składamy najszczersze wyrazy współczucia.
W akcji ratunkowej udział brało 5 zastępów straży pożarnej (2x JRG Mińsk Maz., 3x OSP), trzy załogi ZRM oraz dwa śmigłowce LPR (Ratownik12, Ratownik19).