Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 22-letniego Mieszka R. „Będą to warunki izolacyjne w zakładzie psychiatrycznym”

Bocian
Bocian
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje
- Reklama -

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zastosował wobec 22-letniego Mieszka R. środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania. Decyzja ta została podjęta w związku z brutalnym atakiem na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego, w wyniku którego zginęła 53-letnia pracownica uczelni, a 39-letni pracownik Straży Uniwersyteckiej został poważnie ranny.

Do zdarzenia doszło 7 maja 2025 roku w godzinach wieczornych. Mieszko R., student trzeciego roku prawa, zaatakował siekierą portierkę zamykającą budynek Audytorium Maximum. Kobieta zmarła na miejscu w wyniku licznych ran ciętych i rąbanych. Na pomoc ruszył pracownik Straży Uniwersyteckiej, który również został zaatakowany i odniósł poważne obrażenia. Obecnie jego stan jest stabilny i nie zagraża życiu.

Prokuratura Rejonowa dla Warszawy Śródmieście-Północ postawiła Mieszkowi R. trzy zarzuty: zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa oraz znieważenia zwłok. Za te czyny grozi mu kara od 15 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Prokuratura złożyła również wniosek o przeprowadzenie obserwacji sądowo-psychiatrycznej podejrzanego, aby ocenić jego poczytalność w chwili popełnienia czynu.

Podczas przesłuchania Mieszko R. złożył oświadczenie, jednak odmówił odpowiedzi na pytania prokuratorów. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak obrońca Mieszka R. zaprzeczył tym doniesieniom, twierdząc, że jego klient nie przyznał się do winy.

Sąd zdecydował, że tymczasowy areszt będzie odbywał się w warunkach izolacyjnych w zakładzie psychiatrycznym, co ma umożliwić przeprowadzenie obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Areszt potrwa do 7 sierpnia 2025 roku.

W trakcie śledztwa policja przesłuchała około 20 świadków i zabezpieczyła liczne nagrania z monitoringu oraz telefonów komórkowych. W plecaku podejrzanego znaleziono również nóż i bagnet. Motywy działania Mieszka R. pozostają niejasne; podczas zatrzymania miał on mówić, że jest „predatorem i wilkiem zjadającym owieczki”.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -

Podobne artykuły