To przykład zderzenia samochodów, w którym młody kierowca, tuż po zdanym egzaminie, uczestniczy w kolizji drogowej lub wypadku.
Przed godziną 17 na warszawskiej Sadybie (części Mokotowa) doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Na skrzyżowaniu ulic Zdrojowa i Orężna, doszło do kolizji kierującej VW oraz kierującej Renault. W wyniku odniesionych obrażeń, kierująca VW była badana przez zespół pogotowia, a skrzyżowanie było zamknięte dla ruchu pojazdów.
Według naszych informacji z miejsca kierująca VW, jadąc ulicą Zdrojową od strony Świętego Bonifacego, na skrzyżowaniu z Orężną wymusiła pierwszeństwo na kierującej Renault i doprowadziła do zderzenia dwóch aut, po czym wezwała do siebie karetkę. W drugim aucie, były 4 młode osoby, którym pomoc medyczna nie była udzielana. Jak się okazuje, kierująca samochodem Renault młoda kobieta, która egzamin na prawo jazdy miała zdać kilka dni temu, jednak „ważnego druku prawa jazdy nie posiadała”.
Kierowca tuż po egzaminie…
Do 2023 roku, kierowca, który zdał państwowy egzamin na prawo jazdy nie miał prawa kierować do czasu otrzymania dokumentu. Po zdaniu egzaminu państwowego na prawo jazdy, można było legalnie prowadzić pojazd dopiero po odebraniu fizycznego dokumentu prawa jazdy. Samo zdanie egzaminu nie uprawniało jeszcze do jazdy, ponieważ trzeba było poczekać, aż urząd (np. starostwo powiatowe) wyda dokument i zostanie on wpisany do Centralnej Ewidencji Kierowców.
Proces wyglądał następująco:
Ośrodek egzaminacyjny (WORD) przesyłał dane do wydziału komunikacji. Urząd zlecał produkcję dokumentu i aktualizował wpis w systemie. Dopiero po jego wydaniu i wpisie do systemu można było prowadzić pojazd. Odbiór dokumentu zwykle trwał od kilku dni do 2-4 tygodni, w zależności od regionu i obciążenia urzędu. Do tego czasu jazda bez prawa jazdy była nielegalna.
… kierowca tuż po egzaminie od 2023 roku
Od sierpnia 2023 roku wprowadzono możliwość korzystania z tymczasowego, elektronicznego prawa jazdy. Dzięki temu, po zdaniu egzaminu państwowego z wynikiem pozytywnym, młodzi kierowcy mogą legalnie prowadzić pojazd jeszcze przed otrzymaniem fizycznego dokumentu. Jednak ma to swoje ograniczenia. Nie każda załoga policji ma też dostęp do dokumentu cyfrowego, jest on widoczny dopiero „głębszych obszarach systemu”, dostępnych dyżurnemu policji. Z dokumentu cyfrowego można korzystać przez 30 dni od daty zdanego egzaminu, po tym czasie jego ważność wygasa a kierowcy są traktowani jako jeżdżący bez uprawnień i muszą liczyć się z dalszymi konsekwencjami. W ciągu tych 30 dni, należy zgłosić się do urzędu i odebrać fizyczny blankiet prawa jazdy.
Tym razem, kierująca Renault, poszkodowana ani jej pasażerowie, nie odnieśli poważniejszych obrażeń, podobnie jak kierująca VW. Kierująca VW wymusiła pierwszeństwo na kierującej Renault, przyznała się do winy, przyjęła mandat i poniosła wszystkie konsekwencje zdarzenia.