W czwartek (06.02) około godziny 18 przy ulicy Grzybowskiej w Śródmieściu interweniowało kilka załóg policji oraz ZRM, w związku z agresywną grupą pijanych nastolatków.
Jak udało nam się ustalić kilka nieletnich osób w wieku około 14-15 lat wynajęło pokój w budynku przy ulicy Grzybowskiej 16/22, a następnie spożywali tam alkohol oraz prawdopodobnie inne środki odurzające. Zdewastowali pomieszczenie, a w pewnym momencie zrzucili z 11. piętra telewizor na chodnik, gdzie szli ludzie. Agresorzy wyszli z budynku i atakowali przypadkowych ludzi bijąc ich pałką oraz psikając w nich gazem.
Policjanci zatrzymali kilka nieletnich osób, wszystkie znajdowały się pod wpływem alkoholu. Ranny mężczyzna trafił do szpitala, a jego obrażenia powodują rozstrój zdrowia przekraczający powyżej 7 dni. Nastolatkowie mogą odpowiadać za zniszczenie mienia, spowodowanie niebezpieczeństwa oraz uszkodzenia ciała z Art. 157. [Średni i lekki uszczerbek na zdrowiu]
§ 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
„W czwartek chwilę przed 18 na ulicy Grzybowskiej grupa nastolatków pod wpływem alkoholu i prawdopodobnie innych środków odurzających weszły do jednego z bloków i zaatakowały dostawcę jedzenia pałką teleskopową i gazem, złamali mu palce u ręki i po jakimś czasie zabrała go karetka, mój kolega dostał gazem od jednego z napastników którzy uciekali z miejsca zdarzenia. Wbiegł we mnie jeden dzieciak na oko 14/15 lat, chwilę przed sytuacją z gazem z moim kolegą awanturowali się przed jakimś sklepem z ochroną i psikali w nich gazem pieprzowym na niedźwiedzie, jeden z napastników, który uciekł miał pałkę teleskopową. Dziewczyna, która z nimi była uspokajała jednego z napastników ale nic to nie dało, policja przyjechała na miejsce zdarzenia i zaczęła poszukiwania tych osób w okolicy” – informuje nas świadek zdarzenia.
„Kilkoro nieletnich wynajęło hotel, który zdewastowali wyrzucili telewizor z 11 piętra przez okno następnie gazowali gazem bojowym i bili pałkami w bloku i na zewnątrz przypadkowych ludzi. Część młodocianych sprawców zostało ujętych przez policję. Policja potwierdza że młodociani byli pod wpływem alko. Podobno jedna osoba jest w szpitalu” – informuje Czytelniczka.
Skontaktowaliśmy się z oficerem prasowym KRP I, który potwierdza, że w czwartek wieczorem policjanci interweniowali pod wskazanym adresem. Jak zaznacza czynności są w toku.
