Tajemnicza śmierdząca substancja na Dw. Wileńskim. Na miejscu pracowali strażacy w kombinezonach

Bocian
Bocian
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje
- Reklama -

Służby interweniowały w al. Solidarności, a dokładniej na wysokości Dworca wileńskiego na Pradze-Północ do nieznanej substancji, która dziwnie pachniała.

Na miejsce zadysponowano 6 zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczną grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego z JRG 6 oraz grupę operacyjną miasta i policję.

Strażacy stwierdzili w kilku miejscach niewielkie plamy substancji. Teren został odgrodzony od osób postronnych, a strażacy przy pomocy specjalistycznego detektora sprawdzali, czy substancja stanowi zagrożenie. Następnie strażak w kombinezonie ochronnym zaczął usuwać substancję.

Po przebadaniu próbek okazało się, że substancją był kwas masłowy, ma on swój charakterystyczny zapach, ale nie jest szkodliwy.

Kwas masłowy w mniejszych stężeniach (10–100 ppm) nadaje potrawom lekko gorzki smak z zauważalną słodką nutą. W nieco większych stężeniach jego zapach kojarzy się wielu ludziom z wymiocinami, ze względu na to, że to właśnie ten związek nadaje charakterystyczny zapach wymiocinom małych dzieci, które są nadmiernie karmione mlekiem. W większych stężeniach ma ostry, intensywny, trudny do zniesienia zapach zjełczałego tłuszczu. Likwidację zapachu przyspiesza wietrzenie i ozonowanie.

Jak informowali nas Czytelnicy zapach w podziemiach utrzymywał się już od godzin porannych, a przejściem podziemnym do metra wręcz nie dało się iść, bo robiło się ludziom niedobrze od samego zapachu.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -

Podobne artykuły