Dziś wieczorem na Woli doszło do policyjnego pościgu za Hondą. Kierowca porzucił auto zostawiając pasażerkę i uciekł pieszo. Trwają poszukiwania.
Przed godziną 17, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego patrolujący wolskie ulice zobaczyli na ulicy Redutowej, kierującego autem marki Honda Civic, który na ich oczach przejechał na czerwonym świetle. Policjanci ruszyli za sprawcą wykroczenia i dali znać kierującemu do zatrzymania się przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Ten jednak zignorował ich sygnały i ruszył do ucieczki.
Przez kilka minut policjanci gonili auto, po czym kierowca popełnił błąd i na wysokości numeru Pustola 36 wjechał na parking z którego nie był w stanie wyjechać. Wtedy, kierowca wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać pieszo. Niestety, goniący go na pieszo policjant zgubił uciekiniera.
Jak się okazało, w pojeździe poza kierowcą była również pasażerka, która w pojeździe została zatrzymana przez policjantów. Na miejsce dojechały kolejne patrole i podjęto poszukiwania mężczyzny przeczesując okoliczne osiedla i ulice. Na miejsce skierowano również psa tropiącego, który podjął trop i poprowadził policjantów w głąb osiedla. Jak się dowiadujemy od oficera prasowego, trwają intensywne czynności celem odnalezienia mężczyzny, który uciekł z miejsca zdarzenia.
Dodamy jeszcze, że w trakcie całego zajścia i ucieczki z auta uciekł pies.