Przed godziną 12 we Włochach doszło do napadu na jubilera. Trwa policyjna obława za sprawcą, który był zamaskowany.
Około godziny 11:20 we Włochach, przy ulicy Popularnej doszło do napadu na pracownię jubilerską. Według pierwszych ustaleń, zamaskowany sprawca miał wejść do salonu, sterroryzować właściciela przy pomocy przedmiotu przypominającego broń, ukraść torbę z gotówką w wysokości około 20 tysięcy złotych oraz biżuterię o nieokreślonej jeszcze w tej chwili wartości.
Po wszystkim sprawca oddalił się pieszo w kierunku stacji PKP a dalej w zabudowania jednorodzinne na Starych Włochach. Na miejscu działa teraz kilkudziesięciu policjantów, sprowadzono także psa tropiącego ale trop za przestępcą się urwał. Sprowadzono policjantów z oddziałów prewencji celem przeczesania terenów na których może schować się sprawca.
Trwają czynności policjantów mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy napadu.
