Strzelanina pod Warszawą. Ranny policjant. Dwie osoby zatrzymane. „Słyszałem około 15 strzałów”

Bocian
Bocian
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje
- Reklama -

Po godzinie 16 na ulicy Żymirskiego w Kobyłce (pow. wołomiński) policjanci prowadzili realizację w związku z zatrzymaniem osób. Padły strzały. Zatrzymano co najmniej dwie osoby. Jeden z policjantów po cywilu został ranny.

***AKTUALIZACJA

Do sprawy odniosła się Komenda Stołeczna Policji, która dziś o godzinie 10 opublikowała wpis w mediach społecznościowych. Dowiadujemy się z niego, że zatrzymanych zostało trzech a nie dwóch mężczyzn w sprawie prowadzonego śledztwa odnośnie dokonywania przestępstw metodą „na policjanta”.

Podczas działań operacyjnych, jeden z napastników zaatakował policjanta gazem i zaczął uciekać. Policjanci oddali serię strzałów w kierunku uciekinierów.

Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy są w kajdankach. Przeszukiwane jest także pobliskie BMW, którym mieli przemieszczać się zatrzymani.

Jak mówi nam jeden z mieszkańców, podczas czytania książki usłyszał, że ktoś strzela: „Oddali w sumie około 15 strzałów, na ulicy i za jednym z domów„. Aktualnie policjanci przeszukują ten teren w poszukiwaniu łusek.

Na miejscu pracuje ponad 10 załóg policji, w tym wiele patroli nieoznakowanych. Na ulicy i chodniku widać łuski po wystrzelonych nabojach, zabezpieczają je policjanci.

Ranny policjant trafił do szpitala na dalsze badania.

Komenda Stołeczna Policji informuje, że prowadzone były czynności operacyjne. Ze względu na dobro prowadzonego śledztwa na tę chwilę nie udzielają więcej informacji.

Nie przegap najważniejszych wiadomości!

Obserwuj Miejskiego Reportera na Google News

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -

Podobne artykuły