Dziś rano na Bemowie doszło do kolizji w której jeden z kierowców okazał się pijany.
Dziś, 17 kwietnia, około godziny 9:40 na ulicy Połczyńskiej w Warszawie, na skrzyżowaniu z ulicą Dostawczą w kierunku centrum, doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych – Lexusa i Volkswagena. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca Volkswagena uderzył w tył Lexusa, który zatrzymywał się przed sygnalizatorem świetlnym.
– Toczyłam się do świateł, paliło się czerwone, kiedy nagle ktoś uderzył w tył mojego auta – relacjonowała poszkodowana kobieta.
Po zdarzeniu sprawca opuścił pojazd i podszedł do kobiety, nalegając, by nie wzywała policji. Wówczas poszkodowana wyczuła od niego alkohol. Gdy kierowca Volkswagena zorientował się, że jego stan został zauważony, stał się agresywny. Na szczęście do interwencji włączył się świadek zdarzenia, który wrócił na miejsce.
Po chwili nietrzeźwy mężczyzna zaczął uciekać pieszo w kierunku ulicy Łęgi. Gdy na miejsce przybył patrol policji, poszkodowana wskazała funkcjonariuszom kierunek jego ucieczki. Mundurowi po krótkim przeszukaniu terenu ujęli sprawcę, zakuli go w kajdanki i osadzili w radiowozie. Po zbadaniu okazało się, że ma ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został przewieziony na komisariat, gdzie prowadzone są wobec niego dalsze czynności procesowe.
